El-Mariano
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z du*y
|
|
"Oto w drzwiach ukazał mi się wielki, różowy parasol w żółte kwiaty… Trzej chłopcy usiłowali władowac się do lokalu i zablokowali się parasolką w drzwiach;) Wszyscy zaczęli szarpac się z bestią, i w końcu poszło. Jeden z nich był szczególnie oburzony. Zaczął dysputę ze swomi kolegami, apropo zaistniałego zdarzenia. Wymachiwał i gestykulował rączkami. Był wyraźnie zgorszony. Przeszedł koło mnie, zwróciłam uwagę na jego pupę opiętą białymi spodenaszkami. Dostrzegłam też różową koronkę ponad nimi, której nie sposób było się oprzec."
no ja pierdole... no comment.. chodźcie obczaimy gdzie "dareczek" chodzi na zakupy i z ekipą wpadniemy... chodziasz w sumie to brzydziłbym się go uderzyć...
|
|
